A w poniedziałek 1 rano
Budzi się do snu.
A w sobotę 2rano
Ze swym wspomnieniem z dzieciństwa.
Jej dusza unika
Dotyku ciemności,
Wtula się w siebie.
To księżniczka bez królestwa.
Ona chodzi po drogach,
Ona chodzi po drogach,
Nad morzem, dużymi samolotami.
Dokąd się zwróci,
Dokąd się zwróci?
Dokąd pójdziesz, Miriam?
Kręcisz się po świecie,
Gdzie pójdziesz, Miriam?
A noc bezgwiezdna
I czar w jej rękach
I światła w mieście obcym
Głaszczą jej włosy.
Nadejdzie dzień, może się dowie,
Co kryje się w jej dłoni,
Co los ukrywa dla niej
W mroku za pazuchą.
Ona chodzi po drogach,
Ona chodzi po drogach,
Nad morzem, dużymi samolotami.
Dokąd się zwróci,
Dokąd się zwróci?
Dokąd pójdziesz, Miriam?
Kręcisz się po świecie,
Gdzie pójdziesz, Miriam?
1. w oryginale: niedzielę 2. w oryginale: piątek