Wystarczyła mi minuta, bym przypadkiem spotkał ciebie,
godzina, bym zdał sobie sprawę, że jesteś inna niż wszystkie,
Po jednym dniu zdawało się, jakbym znał cię już od wieków,1
lecz bym o tobie zapomniał nie starczy mi całego życia
Moja cisza opowie ci o wszystkim, co czuję,
Dla ciebie przepłynąłbym calutki Atlantyk,
Pośród fal tsunami płynąłbym
całymi dniami, by znów cię zobaczyć
Odnajdę kogoś innego niż ty,
lecz spoglądającego na mnie tak samo,
Tak jak wstrząs w skali 9.3
ty stajesz się epicentrum mojego trzęsienia ziemi,
Przemierzymy każde miejsce, w którym już byliśmy,
lecz świat nie będzie już taki sam, zwłaszcza teraz,
kiedy się pogubiłem i nie wiem, gdzie ja jestem,
Obecnie miasta wydają się być bardzo małe,
gdyż przedtem miałem cię obok, miałem cię obok
Chciałbym narysować świat na kartce papieru,
tak, by Ziemia stała się płaska,
tak, by odległość była już bez znaczenia
i starczył jeden krok, by przejść do drugiego miejsca,
Lecz dla nas, tak jak w dziecięcych latach
nigdy nie istniały żadne marginesy,
Być może to dlatego teraz widzimy horyzonty,
zaś inni widzą jedynie granice,
Zrozumiesz, że masz serce, wtenczas gdy ono zostanie rozdarte,
lecz nauczysz się z niego korzystać,
wtenczas gdy znajdziesz tego kogoś, kto poskłada je w całość,2
Zobaczyłaś moją najgorszą stronę,
której ja sam nie potrafiłem dostrzec,
Wywołaliśmy wojnę,
lecz na tej wojnie tak naprawdę nie ma zwycięzców
Moja cisza opowie ci o wszystkim, co czuję,
Dla ciebie przepłynąłbym calutki Atlantyk,
Nawet pośród gradu i fal tsunami całymi dniami
pływałem ze związanymi nogami, aby cię znów zobaczyć
Odnajdę kogoś innego niż ty,
lecz spoglądającego na mnie tak samo,
jednak wszystko się burzy, kiedy jesteś ze mną,
ty stajesz się epicentrum mojego trzęsienia ziemi,
Przemierzymy każde miejsce, w którym już byliśmy,
lecz świat nie będzie już taki sam, zwłaszcza teraz,
kiedy się pogubiłem i nie wiem, gdzie ja jestem,
Obecnie miasta wydają się być bardzo małe,
gdyż przedtem miałem cię obok, miałem cię obok
Odnajdę kogoś innego niż ty,
lecz spoglądającego na mnie tak samo,
Tak jak wstrząs w skali 9.3
ty stajesz się epicentrum mojego trzęsienia ziemi,
Przemierzymy każde miejsce, w którym już byliśmy,
lecz świat nie będzie już taki sam, zwłaszcza teraz,
kiedy się pogubiłem i nie wiem, gdzie ja jestem,
Obecnie miasta wydają się być bardzo małe,
gdyż przedtem miałem cię obok, miałem cię obok
1. dosł. od lat2. dosł. podniesie je z ziemi