Ile czasu minęło od momentu, kiedy powiedziałaś:,
Nie odchodź, trzymaj się mocno, chcę kontynuować,
Wymyślanie momentów z Tobą, które nigdy się nie kończą,
Ale puść moje życie, bo teraz muszę odejść
Nie chcę, żebyś myślała, że będąc daleko od Ciebie, nie będę pamiętał,
Nie bierz pomysłów, które nie mają z tym nic wspólnego.
Z dzieckiem, które pewnego dnia w Madrycie widziałaś na koncercie,
Nie daj się przytłoczyć, nie myśl, uśmiechnij się do mnie ten ostatni raz
I nie mogę uwierzyć, że zależy mi na kimś, kto jest tak daleko,
Jeśli nie jestem taki, to nie rozumiem siebie, nie wiem co to jest,
Jeśli tylko pomyślisz, że pewnego dnia przyjdziesz powiedzieć: zostawmy to tutaj,
Już nie jem, nie piję, nie śpię, co się ze mną stanie
Ile czasu minęło, odkąd czesałaś włosy,
Twoja twarzyczka patrzy na moją przez lustro,
Powiedziałaś mi: dziecko, chodź tutaj, więcej się nie bój,
bo noc nie jest długa, skorzystaj z uczucia, które mam.
Nie chcę, żebyś myślała, że będąc daleko od Ciebie, nie będę pamiętał,
Nie bierz pomysłów, które nie mają z tym nic wspólnego.
Z dzieckiem, które pewnego dnia w Madrycie widziałaś na koncercie,
Nie daj się przytłoczyć, nie myśl, uśmiechnij się do mnie ten ostatni raz
I nie mogę uwierzyć, że zależy mi na kimś, kto jest tak daleko,
Jeśli nie jestem taki, to nie rozumiem siebie, nie wiem co to jest,
Jeśli tylko pomyślisz, że pewnego dnia przyjdziesz powiedzieć, zostawmy to tutaj,
Już nie jem, nie piję, nie śpię
I nie mogę uwierzyć, że zależy mi na kimś, kto jest tak daleko,
Jeśli nie jestem taki, to nie rozumiem siebie, nie wiem co to jest,
Jeśli tylko pomyślisz, że pewnego dnia przyjdziesz powiedzieć, zostawmy to tutaj,
Już nie jem, nie piję, nie śpię, co się ze mną stanie
Nie jem, nie piję, nie śpię, co się ze mną stanie
Nie jem, nie piję, nie śpię, co się ze mną stanie