Nie pukaj, kiedy wiesz, że masz klucz
a chciałeś mi go zostawić
czarna kawa i gorący croissant
czekają na Ciebie, kiedykolwiek się pojawisz
wiesz, że jestem tutaj i że możesz na mnie zaufać
kiedy źle Ci idzie
Wejdź, jeśli donikąd nie możesz
wejdź, wiem, że ból jest wszędzie
wiesz, że tutaj możesz spokojnie spać
Dojdź, żebym Ci zapobiegła łzy
dojdź, żebym Ci goiła rany
żebyś jutro odszedł uśmiechnięty
A jak ja mam to wytrzymać
tylko Bóg to zna
wejdź, mój największy błędzie
Nie pukaj, kiedy wiesz, że nie śpię
po nas, ja nie spałam
zawsze gotowa dać Ci krwi
latami z naszego powodu umierałam
wiesz, że jestem tutaj i że możesz na mnie zaufać
kiedy źle Ci idzie
Wejdź, jeśli donikąd nie możesz
wejdź, wiem, że ból jest wszędzie
wiesz, że tutaj możesz spokojnie spać
Dojdź, żebym Ci zapobiegła łzy
dojdź, żebym Ci goiła rany
żebyś jutro odszedł uśmiechnięty
A jak ja mam to wytrzymać
tylko Bóg to zna
wejdź, mój największy błędzie