Ana Mena
Z Malagi dla całego świata,
poeta Urbano
Spoglądam w niebo i widzę spadającą gwiazdę,
wciąż jest czas, aby zatańczyć ostatni taniec,
Odłóż na bok nieśmiałość, skoro nie jest jeszcze za późno,
a będziemy kończyć wspólnym spacerem wzdłuż plaży
Czujesz się dobrze, jeden krok dzieli cię od księżyca,
Zaufaj mi, skoro ci mówię, że to nie jest żadne wariactwo,
Po prostu odważ się, przeżyjmy naszą historię,
Zdaje się, że nieprzypadkowo połączyło nas przeznaczenie
Gdy myślę o tobie, uśmiecham się,
Twoje spojrzenie przysłania mi rozum,
Opada mi sukienka,
i całkowicie zatracam się
Teraz, z tobą na osobności,
Nawet jeśli będzie już za późno, pragnę zasypiać,
Spędzać z tobą wszystkie, wszystkie, wszystkie noce,
Uch, och!
Wszystkie, od zimy do wiosny,
Uch, och!
Ech!
Po co mam poszukiwać nowej miłości
skoro cię już odnalazłem, po co?
Ty już wiesz o tym, i ja wiem o tym,
skoro ja pozostaję i ty pozostań ze mną
Choć wcześniej popełniłem błąd,
tym razem się to nie powtórzy, wiem o tym,
Dzień w którym się rozstaliśmy był głupim dniem
Choć wcześniej popełniłem błąd,
tym razem się to nie powtórzy, wiem o tym,
Ależ głupi był dzień, w którym doszło do rozstania,
O nie, och!
Czuję, że chcę pozostać tutaj wewnątrz,
zasypiać tutaj w twoim domku,
poczuć ciepło twojego ciała
A kiedy obudzę się zadowolony
zaprosić cię na śniadanie,
dzisiejszej nocy tańcz ze mną w każdym jednym miejscu,
sprawiając, że to będzie czymś bardzo wyjątkowym
Czujesz się dobrze, jeden krok dzieli cię od księżyca,
Zaufaj mi, skoro ci mówię, że to nie jest żadne wariactwo,
Kiedy myślę o tobie, uśmiecham się
Twoje spojrzenie przysłania mi rozum,
Opada mi sukienka,
i całkowicie zatracam się
Teraz, z tobą na osobności,
I nawet jeśli będzie już za późno, pragnę zasypiać,
Spędzać z tobą wszystkie, wszystkie, wszystkie noce,
Uch, och!
Wszystkie, od zimy do wiosny,
Uch, och!
I śnię, że jesteś blisko, bardzo blisko,
Och-och!
Ponieważ znów o tobie myślę
Pełnio księżyca, dobranoc, do widzenia,
I co nas obchodzi, co będą mówić ludzie?
Nawet jeśli patrzą, dla nas to bez znaczenia,
nie ważne, co myślą albo co mogą mówić,
Uch, och!
Gdy myślę o tobie, uśmiecham się,
Twoje spojrzenie przysłania mi rozum,
Opada mi sukienka,
i całkowicie zatracam się
Teraz, z tobą na osobności,
I nawet jeśli będzie już za późno, pragnę zasypiać,
Spędzać z tobą wszystkie, wszystkie, wszystkie noce,
Uch, och!
Wszystkie, od zimy do wiosny,
Uch, och!
I śnię, że jesteś blisko, bardzo blisko,
Och-och!
Ponieważ znów o tobie myślę