Gdybyś umiała czytać w moich myślach, kochanie,
cóż za historię mogłyby ci one opowiedzieć!
Zupełnie jak stary film
o duchu ze studni życzeń
w ciemnym zamku lub w potężnej fortecy,
z łańcuchami u mych stóp.
Wiesz, że ten duch to ja.
I wiesz, że nigdy się nie uwolnię,
dopóki jestem duchem, którego nie widzisz.
Gdybyś umiała czytać w moich myślach, kochanie,
cóż za historię mogłyby ci one opowiedzieć!
Zupełnie jak tania powieść
w rodzaju tych, które sprzedają w drogeriach.
Gdy dotrzesz do części, w której rodzi się ból serca,
tym bohaterem będę ja.
Lecz bohaterowie często zawodzą
i nie przeczytasz ponownie tej książki,
bo zakończenie zbyt trudno jest znieść!
Mógłbym odejść jak gwiazda filmowa,
eliminowana według scenariusza na trzech aktorów.
Wchodzi gwiazda numer dwa:
królowa kina, która odegra scenę
wydobycia ze mnie wszystkich dobrych rzeczy.
Lecz póki co, kochanie, bądźmy realistami;
nigdy nie myślałem, że mógłbym zachować się w ten sposób
i muszę powiedzieć, że po prostu tego nie rozumiem.
Nie wiem, gdzie zrobiliśmy błąd,
lecz uczucie znikło
i nie umiem go odzyskać.
Gdybyś umiała czytać w moich myślach, kochanie,
cóż za historię mogłyby ci one opowiedzieć!
Zupełnie jak stary film
o duchu ze studni życzeń
w ciemnym zamku lub w potężnej fortecy,
z łańcuchami u mych stóp.
Lecz historie zawsze się kończą
i jeśli poczytasz między wierszami,
zobaczysz, że tylko próbuję zrozumieć
twój uczuciowy chłód.
Nigdy nie myślałem, że mógłbym zachować się w ten sposób
i muszę powiedzieć, że po prostu tego nie rozumiem.
Nie wiem, gdzie zrobiliśmy błąd,
lecz uczucie znikło
i nie umiem go odzyskać!