Zawsze chciałem tylko nad morze
Byłem uparty i nie mogłem przegrać
Płakałem a gdy odeszłaś nic Ci nie powiedziałem
Siedzę z czerwonymi oczami przy jedzeniu, nie mówię wciąż nic
Nie słuchałem Cię, byłem spokojny i nie wierzyłem sobie
A w weekendy zawsze mnie brakowało
Obudziłaś się i mnie odebrałaś w nocy
Bo nie wiedziałem co mogę, zacząłem śpiewać
Bo nie wiedziałem co mogę, tak
W które są dwadzieścia dwa lata
Od tego momentu jestem szczęśliwy, że jesteś
Już są dwadzieścia dwa lata
Od tego momentu jestem szczęśliwy, że jesteś
Dwadzieścia dwa lata
Dwadzieścia dwa lata
Zawsze chciałem tylko nad morze
Byłem uparty i nie mogłem przegrać
Jestem w drodze, odezwę się później, gdy już idziesz spać
Pytasz się mnie gdzie jestem, sam nie wiem dokładnie
Nie wiesz jak się cieszę, gdy przychodzę do Ciebie do domu
Wciąż mieszkasz w naszym mieście, gdzie wszystko zostaje jakie jest
Na szczęście Ty zostajesz też
Bo nie wiedziałem co mogę, zacząłem śpiewać
Bo nie wiedziałem co mogę, tak
W które są dwadzieścia dwa lata
Od tego momentu jestem szczęśliwy, że jesteś
Już są dwadzieścia dwa lata
Od tego momentu jestem szczęśliwy, że jesteś
W które są dwadzieścia dwa lata
Dwadzieścia dwa lata
Dziękuję za dwadzieścia dwa lata
Mamo
Dziękuję za dwadzieścia dwa lata
Mamo
Dziękuję za dwadzieścia dwa lata
Dziękuję za dwadzieścia dwa lata