Zdarza się,
Że droga się przedłuża.
Zdarza się,
Trzeba iść, iść.
Nic nie jest wiadome,
Ani rok, ani tydzień.
Trzeba posuwać się, posuwać.
I pomyśleć że bym mógł
Powtórzyć to wszystko,
Ale człowieku,
To się zdarza.
To się zdarzyło,
Że droga mi się wydłużyła.
To się zdarzyło,
Nie wiedziałem, jak mnie to zaskoczyło.
Nic nie jest wiadome,
Ani rok, ani tydzień.
Trzeba posuwać się, posuwać.
I pomyśleć że bym mógł
Powtórzyć to wszystko,
Ale człowieku,
To się zdarzyło.
To się zdarzy,
I być może w końcu drogi,
Że zobaczymy,
Iż droga się wydłuża.
Nic nie jest wiadome,
Ani rok, ani tydzień.
Trzeba posuwać się, posuwać.
I pomyśleć że bym mógł
Powtórzyć to wszystko,
Ale człowieku,
To się zdarzy.