Jestem biedny, jestem biedny, biedny się urodziłem.
Moja ukochana, moja ukochana jest moim najpiękniejszym skarbem.
A jej spojrzenia i tego, jak kroczy, tego, jak kręci biodrami.
Nie oddałbym za sto sztuk złota, nie oddałbym za sto sztuk złota.
Moja ukochana, moja ukochana jest najpiękniejsza w całej wsi.
Jak mogłaby nie być, jak mogłaby nie być, przecież ja jestem jej mężczyzną.
A jej spojrzenia i tego, jak kroczy, tego, jak kręci biodrami.
Nie oddałbym za sto sztuk złota, nie oddałbym za sto sztuk złota.
A jej spojrzenia i tego, jak kroczy, tego, jak kręci biodrami.
Nie oddałbym za sto sztuk złota, nie oddałbym za sto sztuk złota.
Przywiążę mojego rumaka do czerwonej jabłoni
Przywiążę moje serce do mego delikatnego fiołka
Puszczę wolno konia, gdy wzejdzie księżyc,
Ale z fiołkiem od ciebie nie rozstanę się aż do śmierci.
A jej spojrzenia i tego, jak kroczy, tego, jak kręci biodrami.
Nie oddałbym za sto sztuk złota, nie oddałbym za sto sztuk złota.
A jej spojrzenia i tego, jak kroczy, tego, jak kręci biodrami.
Nie oddałbym za sto sztuk złota, nie oddałbym za sto sztuk złota.
Chorro simas, chorro simas
Chorreske rakhadyilem
Murri gazhi, murri gazhi
Chordas mange love
Adyesaba barvajlem
Lashe khuren me kindem
Thaj bikindem parudem
Murri baxt me zumadem (x2)