Pamiętam, jak tamtego wieczoru
Chusteczka spadała ci z ramion,
Jak odprowadzałaś i obiecywałaś
Niebieskiej chusteczki strzec.
I chociaż ze mną
Nie ma dzisiaj kochanej, najbliższej,
Wiem, ty z miłością, około głowy
Chowasz chusteczkę błękitną.
Gdy listy twe otrzymuję,
Słyszę twój żywy głos.
I między wierszami niebieska chusteczka
Znowu pojawia się przede mną.
I często do boju
Odprowadza mnie obraz twój,
Czuję, że z kochającym spojrzeniem
Ty zawsze jesteś ze mną.
Ile bezcennych chusteczek
Nosimy w płaszczach mundurów!
Czułe słowa,
Dziewczęce ramiona
Pamiętamy w znoju bitew.
Za nich, najbliższych,
Tych upragnionych, kochanych,
Pruje dziś strzelec za niebieską chusteczkę,
Która była na najdroższych ramionach!
Pruje dziś strzelec za niebieską chusteczkę,
Która była na najdroższych ramionach!