Zadzwoniłaś do mnie z hotelowego pokoju
Wypełnionego atmosferą romansu z kimś, kogo właśnie poznałaś
I mówiłaś mi, jak bardzo ci było przykro, że tak szybko musiałaś odejść
I że kiedy czasami sama siedzisz w pokoju, tęsknisz za mną
I czy ja też bywam samotny?
Nie masz prawa pytać mnie, jak się czuję
Nie masz prawa być dla mnie taka miła
Nie da się tak żyć, cały czas próbując zatrzymać czas
Skoro teraz już każde z nas żyje swoim życiem
Starałam się, jak mogłam, opóźnić rozstanie
I jeśli twoja miłość do mnie wygasła, nie okazujesz tego
Nie dało się zakończyć tego kompromisem
Więc teraz każde z nas
Żyje swoim życiem
Zawsze tak jest
Miłość kończy się samotnością
Więc oto wznosisz wokół siebie ten mur
I umacniasz go
Nie, nie masz prawa pytać mnie, jak się czuję
Nie masz prawa być dla mnie taki miły
Może któregoś dnia znów będę patrzeć ci w oczy
Ale teraz każde z nas musi dalej żyć swoim życiem
Swoim życiem...