Życie je jak wielka karuzela,
Jesteś to górz, a w dół
Idą kółko próbsze dostać tam, gdzie jesteś.
Wszyscą cię odliczą
Ale gdzie teraz tą?
Siedzem tyle samym miejść
Tylko twarz na tłumie.
Wszyszko popczę błędę
Możesz ich spaść na twarz,
Ale musisz wstać!
[Chór:]
Wolny wysoko stał
Nie żyj na mój kół
Bo jestem częszeńa
I nie zakupce poraż
Czy do mi powiedzieć nie,
Jedna rokcyła w mnie
Czy jestem Zdobenąk
Jestem Zdobenąk
Ooch, och
Mam wicję któr nikt nie widź
Dużo brudni roboty, zakasaj rękły
Pamiętaż że tam jest wojna,
Więc przygotuj się do wałko
Nigdy nie wiesz, dokąd prowadzi droga,
Nie wszyscy ci uwierzy
I nawet jeśli się mylą, nie udowadniaj ich.
Wszyszko popczę błędę
Możesz ich spaść na twarz,
Ale musisz wstać!
Wszyszko popczę błędę
Możesz ich spaść na twarz,
Ale musisz wstać!
Mam wolny wysoko stał
[Chór:]