Upiły się ulice,
bo o tobie myślę, dziewczyno.
Upiły się, bo tej nocy,
gwiazdy mnie swędzą jak krosty.
To nie jest piosenka dla ciebie,
i nie wierz ani jednemu słowu.
Kiedy udawałem, że cię kocham,
nawet nie przypuszczałem, że już cię kocham.
Telefon zadzwoni,
spytam: halo, kto tam?
Cisza wyszepcze,
że to tylko dzwoni moje serce.
Zapukasz,
spytam: halo, kto tam?
Cisza wyszepcze,
że to tylko puka moje serce.
Nie wiem, co się stało,
powoli wypadam z szyn.
Wydaje mi się, cukiereczku,
że to drobny błąd w systemie.
Przyszłaś przeskakując serca,
jak jakieś pieszczotliwe słowo.
Kiedy udawałem, że cię kocham,
nawet nie przypuszczałem, że już cię kocham.